Nasz nowy dom, odc. 291. reality show Polska 2023, 70 min. Mieszkanie w bloku w Górze Kalwarii zajmuje pani Magda, która wychowuje swojego wnuka Kordiana. Kobieta, mimo bardzo słabego zdrowia, wciąż pracuje zawodowo, pomagając osobom starszym. Pasją zaraziła wnuka, Kordian jest wolontariuszem i stara się wspierać potrzebujących.
"Nasz nowy dom" zniknie z anteny Polsatu? Niedawno w mediach pojawiły się plotki o tym, że to już koniec kultowego programu Katarzyny Dowbor. Przed nami ostatnie dwa odcinki popularnego formatu, w którym dziennikarka pomaga potrzebującym rodzinom.
WPHUB. nasz nowy dom. + 2. ORY. 10-07-2023 09:25. Ujawnił prawdę o programie. Mówi, ile rzeczywiście trwa remont. Czy remont w programie "Nasz nowy dom" faktycznie trwa pięć dni? O kulisach programu opowiedział w najnowszym wywiadzie architekt Maciej Pertkiewicz, który dołączył do ekipy w piątym sezonie.
Katarzyna Dowbor na planie programu "Nasz nowy dom". Mikołaj MIlcke dopytał producentkę, czy kiedy Katarzyna Dowbor puka do drzwi rodzin, to oni spodziewają się, że przyjedzie. Olga
Tak Romanowska traktuje innych. Cała prawda o prowadzącej „Nasz nowy dom” Elżbieta Romanowska przejęła po Katarzynie Dowbor rolę prowadzącej programu „Nasz nowy dom”. Znajoma bohaterki pierwszego odcinka show zdradziła, jak nowa gospodyni traktuje ludzi na planie. Na jaw wyszła cała prawda o gwieździe Polsatu.
503K views, 4.9K likes, 2.6K loves, 279 comments, 158 shares, Facebook Watch Videos from Nasz Nowy Dom: Widzieliśmy to już 241 razy ale tyle szczęścia nigdy się nie znudzi, prawda? Nasz nowy dom - Bielsko-Biała - Oglądanie | Widzieliśmy to już 241 razy ale tyle szczęścia nigdy się nie znudzi, prawda? | By Nasz Nowy Dom
. Stanisław z "Rolnik szuka żony 8" zrobił wrażenie na kandydatkach swoim okazałym domem. 26-latek mieszkał w pięknie odremontowanym dworku w Złotnikach Wielkich, ale po programie postanowił przenieść się "na swoje". Gospodarz zamieszkał w starym domu. Stanisław z "Rolnik szuka żony 8" w czasie programu mieszkał w sporym dworku z ogrodem i parkiem. Internauci nie mogli wyjść z podziwu oglądając przestronne wnętrza "pałacu" - jak nazwali dom 26-letniego gospodarza położony w Złotnikach Wielkich. Ośmiusetmetrowe włości Staszka zrobiły ogromne wrażenie także na jego kandydatkach. Pewnie niejedna wyobrażała sobie, że to tutaj właśnie będzie wiodła życie u boku przystojnego rolnika, gdy zostanie jego wybranką. Ale w międzyczasie Stanisław postanowił zmienić miejsce zamieszkania. Jak wyznał w najnowszym poście na Instagramie, aktualnie remontuje nowe, mniejsze lokum mieszczące się w starym domu. Rolnik szuka żony 8: Stanisław przeniósł się z pałacu do starego domu Okazała posiadłość Stanisława należy tak naprawdę do jego rodziców. Dziewiętnastowieczny dworek został wyremontowany lata temu przez ojca rolnika. Gdy rodzina opuściła posiadłość, został na niej Stanisław, niemniej on również postanowił z czasem zamieszkać w czymś ekonomiczniejszym. Kilka tygodni temu uczestnik "Rolnika" przeniósł się do starego budynku, w którym obecnie przeprowadza nie mieszkam w tym białym domu. Przeprowadziłem się ponad miesiąc temu do starego budynku, który aktualnie remontuję. Mówiłem o tym wielokrotnie przed kamerą, ale chyba nie chciała tego usłyszeć. ;) Na swoim najlepiej! - wyjaśnił na Instagramie Staszek. 26-latek z dumą podkreślił, że w końcu będzie mieszkał "na swoim". Internauci obserwujący Staszka poczuli się lekko zawiedzeni. No to nas wkręcili nieźle...Ale zrobiłeś wszystkich w bambuko. Bardzo dobrze!Ale jak to nie twój dom, to dlaczego przyjmowałeś tam dziewczyny? - pytają. Dlatego, że w moim aktualnym trwał już remont - wyjaśnił Stanisław. Zwykle tak jest, że telewizja kreuje wszystko tak, żeby była oglądalność, mijając się z tym, jak jest naprawdę - podsumowują fani to, co zostało pokazane w programie. Rolnik nie zdradził, z kim zamieszka w nowym domu, ale można przypuszczać, że nie będzie w nim sam. Niedawno do sieci wypłynęło zdjęcie Stanisława spędzającego wakacje razem z partnerką.
Nasz nowy dom to bardzo popularny program, który na ekranach telewizorów gości już od 2013 roku. Widzowie bardzo chętnie oglądają produkcję i są bardzo ciekawi kulis jej powstawania. Tym razem kilka z nich zdradziła architekt, Martyna Kupczyk. Co powiedziała?Katarzyna Dowbor od prawie ośmiu lat zmienia życia wielu osób. Jest gospodynią emitowanego na Polsacie programu Nasz nowy dom. Wraz z fachowcami odwiedza rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji finansowej. W ciągu kilku dni ekipa remontowa pod jej nadzorem ratuje rozpadające się budynki, a domownicy zyskują lepszy start w rzeczywistość nie jest tak kolorowa, jak widzimy na ekranach. Smutną prawdę o kulisach Nasz nowy dom zdradziła architektka programu. Co powiedziała?Cała prawda o programie Nasz nowy domSzczegółami na temat powstawania produkcji od czasu do czasu dzielą się osoby z nią związane. Ostatnio na pytania widzów odpowiedziała Martyna Kupczyk, architektka, która od pierwszej edycji pracuje przy programie. Połączyła się z internautami w relacji na żywo na Facebooku i ujawniła kilka godzinnego spotkania mówiła:Powiem szczerze, że wyjeżdżamy często, więc jest problem, bo zostawiamy rodzinę. Ja mam małe dziecko, Kornelia już się przyzwyczaiła, że nie ma mamy w domu, ale ja się chyba nie do końca przyzwyczaiłam, że na te sześć dni wyjeżdżam. Druga sprawa jest taka, że jak robimy odcinek „na wyjeździe”, to fajne jest, że cały czas można być na budowie i mieć kontakt z kierownikiem także, że często ekipa musi podejmować spontaniczne pięć dni nieustającego podejmowania decyzji. Bardzo często nie dochodzi materiał, który zamawiamy, bardzo często nie ma rzeczy, którą byśmy chcieli zamówić. Zdarza się, że zamawiamy cały komplet mebli, a nagle dostajemy informację, że nie ma trzech rzeczy z tego kompletu, więc cały projekt pada i trzeba coś stworzyć od nowa. Ale lubię tę pracę, naprawdę!Martyna Kupczyk wyznała też, że krótki okres remontowania domu wymusza na ekipie programu odrzucanie wielu zgłoszeń. Produkcja nie może pomóc niektórym osobom, ponieważ ich domy są za duże:Pamiętajcie, że mamy tylko pięć dni, więc nie jesteśmy w stanie wyremontować domu, który ma 120 m2, bo musielibyśmy chyba trzy ekipy budowlane wziąć, a to też tak się nie da takie budynki, które są w złym stanie technicznym, są odrzucane w czasie weryfikacji:Nie możemy wyremontować domów, które są w bardzo złym stanie technicznym, bo mamy kierowników budowy, którzy są za tę całą budowę odpowiedzialni i nie możemy wziąć się za coś, kiedy nie jesteśmy pewni, że ten dom będzie stał przez następnie kilkanaście czy kilkadziesiąt lat – wyznała pamiętać także, że wszystkie remonty opłacają nie uczestnicy Nasz nowy dom, a telewizja Polsat i sponsorzy formatu. Cała rozmowa Martyna Kupczyk – Nasz nowy domPani Irena z "Nasz nowy dom" nie żyjePani Irena z "Nasz nowy dom" nie żyjeElwira SzczepańskaZ wykształcenia polonistka, z zawodu redaktorka. Miłośniczka crossfitu i zdrowego stylu życia. Wielbicielka francuskiego kina, włoskiej kuchni i filmów Stanisława Barei.
Nasz Nowy Dom przyciąga przed telewizory ogromne ilości widzów. Nad uwielbianym formatem zawisły jednak czarne chmury. Wszystko przez znaczny wzrost cen materiałów budowlanych. Sprawę skomentowała Kasia Dowbor. Nasz Nowy Dom to program, który od pierwszego odcinka podbił serca widzów. Mogą zgłaszać się do niego rodziny, które mieszkają w skrajnie złych warunkach i nie stać ich na remont. Przed kamerami muszą zgodzić się opowiedzieć swoją historię. Osoby, które pojawiają się przed kamerami, zazwyczaj są w bardzo trudnej sytuacji finansowej, a dodatkowo borykają się z problemami zdrowotnymi, lub innymi osobistymi w którym domy są remontowane dosłownie od podstaw i wykańczane w wysokim standardzie z miejsca podbił serca widzów. Na planie pracują: ekipa budowlańców, architekt, a także Katarzyna Dowbor, która w czasie remontu zajmuje się rodziną. Reality show emitowane jest od 2013 roku i przez niemal dekadę cieszy się niesłabnącą popularnością. Gospodyni programu i wszystkim zaangażowanym osobom udało się w tym czasie odmienić życie ponad 200 Nasz Nowy Dom zniknie z anteny?Katarzyna Dowbor prowadzi show od pierwszego odcinka i chyba już nikt nie wyobraża sobie, żeby ktoś mógł ją zastąpić w tej roli. Na planie zdarzają się różne sytuacje. Kilka razy prowadząca musiała zachować zimną krew, po tym jak przychodzili do niej oburzeni wybiegła z mieszkania i mówi do mnie: „Pani Kasiu, co pani robi?”. Ja odpowiadam, że remontujemy dom, a ona: „Ale komu, tej…”. Popatrzyłam na nią i mówię do niej, że tak nie można. „Jest pani wierząca?” – zapytałam. To odparła, że tak. Powiedziałam jej: „I tam pan Bóg wszystkiego słucha i nie będzie pani wybaczone”. I ta pani spojrzała na mnie, weszła do mieszkania i zatrzasnęła drzwi – opowiedziała dziennikarka w rozmowie z ma wystartować osiemnasta już edycja programu, w którym ekipa remontowa ma zaledwie 5 dni, by oddać dom do użytku. W tym czasie bohaterowie wyjeżdżają na krótki urlop zafundowany przez stację Polsat. Remonty, które można obserwować na ekranie, robione są od podstaw z wymianą wszelkich instalacji. Z uwagi na ogromną inflację i drastyczny wzrost cen materiałów budowlanych przyszłość tego formatu stanęła pod znakiem zapytania. Trzeba było wprowadzić sporo jest drogo, co nas bardzo martwi. Przez to możemy zrobić mniej rzeczy. Trzeba zamieniać projekty, bo wielu rzeczy w sklepach nie ma i musimy na nie czekać. Płyta OSB zdrożała o 300 procent, a tego produktu zużywamy bardzo dużo – cytuje słowa gwiazdy Super miała zapewnić, ze format nie zniknie z anteny, jednak przy obecnych cenach remonty mogą nie być już prowadzone z tak dużym rozmachem. Jak będzie naprawdę, okaże się podczas emisji kolejnej Dowbor - Nasz nowy domKatarzyna Dowbor - Nasz nowy dom2 marca rusza nowa edycja programu Katarzyny Dowbor - Nasz nowy domKrystyna MiśkiewiczZ wykształcenia dziennikarka. Z zamiłowania ogrodnik, który każdą wolną chwilę poświęca swoim roślinom. Wielka miłośniczka przyrody, właścicielka kilku psów. Wegetarianka z wyboru.
"Nasz nowy dom": Pani Beata straciła w pożarze dom wyremontowany w programie, Katarzyna Dowbor i ekipa jeszcze raz pomogą kobiecie W lipcu uczestniczkę programu „Nasz nowy dom” spotkała ogromna tragedia. Jej dom spłonął, a o podpalenie został oskarżony bliski znajomy pani Beaty. Mężczyzna przyznał się do winy i w areszcie czeka na wyrok. Co dziś dzieje się z panią Beatą i jej synami? Kto pomógł jej w odbudowie domu? Jak się okazuje po raz kolejny pomoc zaoferowała Katarzyna Dowbor i ekipa programu „Nasz nowy dom"! Katarzyna Dowbor i ekipa programu po raz drugi wyremontują dom pani Beaty Panią Beatę widzowie programu poznali w 2017 roku. Ekipa "Nasz nowy dom" i jej szefowa Katarzyna Dowbor postanowili wtedy pomóc kobiecie wychowującej samotnie dwóch synów. Nie chciałam, żeby dzieci słuchały krzyków i kłótni. Postanowiłam, że będę sama i sama wychowam synów - wyznała szczerze kobieta w programie. Uczestniczka otrzymała nowy dom i wydawałoby się, że teraz jej życie zacznie się układać. Niestety, w 2020 po pożarze mieszkanie kobiety doszczętnie spłonęło. Na szczęście mogła liczyć na pomoc dobrych ludzi i dziś może cieszyć się nowym domem, który obecnie jest w stanie surowym. Jak informuje w marcu dom ma być gotowy na to, aby mogły rozpocząć się prace wykończeniowe. Wtedy też ponownie ma wkroczyć do niego ekipa programu "Nasz nowy dom"! Dalsze losy pani Beaty po raz kolejny zobaczymy w programie Katarzyny Dowbor. Zobacz także: Spłonął dom bohaterki programu "Nasz nowy dom"! Pani Beata i jej dwóch synów stracili dach nad głową Facebook/Gmina Ciechanowiec Po pożarze ruszyła pomoc dla pani Beaty i jej dwóch synów, w którą zaangażowało się mnóstwo osób. Burmistrz Ciechanowca zwraca się z gorącym apelem o pomoc finansową pogorzelcom z naszej gminy. 18 lipca 2020 r. pożar... Opublikowany przez Gmina Ciechanowiec Poniedziałek, 20 lipca 2020 W lipcu 2020 pani Beata straciła wyremontowany dom. Teraz zaledwie pół roku od pożaru kobieta stoi już w nowym dom, co prawda jeszcze w stanie surowym, ale prace na budowie są prowadzone w ekspresowym tempie. East News Kiedy zakończą się prace budowlane, do akcji ma po raz kolejny wkroczyć ekipa Katarzyny Dowbor z programu "Nasz nowy dom". East News Co prawda poprzedni dom kobiety został wyremontowany w 2017 roku, ale dramat, jaki spotkał panią Beatę sprawił, że ekipa programu "Nasz nowy dom" ponownie urządzi wnętrza nowego domu uczestniczki. East News Odcinek z udziałem pani Beaty zostanie pokazany w programie "Nasz nowy dom".
Remontowy program telewizyjny „Nasz nowy dom” prowadzony przez Katarzynę Dowbor, cieszy się w Polsce dużą popularnością. To właśnie dzięki niemu, rodziny w trudnej sytuacji życiowej mogą zyskać pomoc w naprawie swojej nieruchomości, doprowadzeniu do niej wody, elektryki, wymianie dachu czy gruntownej metamorfozie pozwalającej przystosować go do faktycznych potrzeb rodziny. Czy jednak piękne obrazki pokazywane w telewizji to tylko sam miód, czy jednak za kulisami kryje się znacznie więcej wyzwań i problemów? Opinie w tej sprawie nie są jednoznaczne! Nasz nowy dom – jaka jest cała prawda? Coraz więcej osób pyta o to, ile prawdy pokazują twórcy programu „Nasz nowy dom”, a ile ważnych rzeczy nie jest ujawnianych do wiadomości publicznej? Skąd te pytania? Część rodzin, które brały udział w programie lub się do niego nie zakwalifikowały upublicznia w internecie szczegóły, które zwracają uwagę widzów, a co za tym idzie, rodzą pytania. Najwięcej wątpliwości dotyczy tego, jak długo faktycznie trwają remonty i czy to, co widzą widzowie pokrywa się z rzeczywistością? Teoretycznie remonty pokazywane są zawsze jako takie, które trwają maksymalnie 5 dni. Praktycznie jednak, niektóre z rodzin anonimowo donoszą, że w ich przypadku trwało to od 7 do nawet 2 tygodni. Niestety nie ma oficjalnych potwierdzeń takiego stanu rzeczy, a i Ci, którzy o tym informują, nie chcą tego zrobić pod własnym nazwiskiem. Bardzo możliwe, że jest to efekt umów czy klauzuli poufności, jakiej często wymaga się do uczestników takich programów. Kolejna kwestią jest to, jak prowadzący sprawdzają uczestników wybranych do remontu. Sąsiedzi jednej z rodzin, której wyremontowano dom, zniszczyli jego elewację, a z czasem zaczęły się też kradzieże. Sąsiedzi przyznawali wprost, że rodzina nie zasłużyła na remont, nie sprawdzono jej wcześniej, a ludzie Ci dostawali propozycję mieszkań społecznych, ale ani z żadnej nie skorzystali, ani nie chcieli pracować, żeby móc przeprowadzić się samodzielnie. Dużo pytań rodzą też rzekome prośby ekipy programu o „podkoloryzowanie” stanu zniszczenia mieszkania, tak, żeby rzeczywiście wyglądało na wymagające remontu. I na tej fakt nie ma jednak bezpośrednich dowodów. Odpowiadając na pytanie o Nasz nowy dom cała prawda – trudno jest jednoznacznie wskazać, czy doniesienia części rodzin biorących udział w programie są prawdziwe czy nie. Jednocześnie nie ma też powodu, by w pewne plotki nie wierzyć, bo jak zakłada stare przysłowie: „w każdej plotce może być ziarno prawdy”. Bez względu jednak na pewne nieścisłości, jakie mogą dotyczyć np. czasu faktycznego trwania remontu, a czasu o jakim mówi się w telewizji, jedno jest pewne: program realizuje dla ludzi w potrzebie mieszkaniowej naprawdę dobrą robotę. Większość z rodzin biorących udział we wszystkich odcinkach prawdopodobnie nigdy nie mogłaby sobie pozwolić na tak szybki i duży remont – własnym kosztem.
nasz nowy dom cala prawda